Najnowsze wpisy


lut 19 2004 #3# List
Komentarze: 1

Nie widziałam cię dzisiaj! Ale to dlatego, że siedziałam biedna chora w domku! Smutno mi było. Wolałabym być w szkole i móc na ciebie patrzeć podczas przerw. Ale za to wczoraj , przedwczoraj i przed przed wczoraj bardzo często widziałam cię w szkółce. Może na mnie patrzyłeś, a może to tylko moja chora wyobraźnia??? Tego nie wiem i chyba nigdy się nie dowiem. A było już tak blisko. Słyszałam, że byłeś u mnie ze swoim kolegą w niedzielę i pilnie chciałeś się ze mną zobaczyć, a ja oczywiście musiałam akurat w tym momencie się kompać!!! :( Chciałam się zapytać co wtedy chciałeś. Ale nieporafiłam! Niepotrafiłam się do ciebie choćby odezwać.  Czemu tak jest. Mam dosyć. Chciałabym cię dtknąć przytulić, pocałować..... Chociaż wiem, że to nierealne. Kocham cię bardzo, bardzo. Cały czas o tobie myślę. Mam cichą nadzieję, że ty o mnie też. Kovham cie pamiętaj o tym!!!

a-g-u-s-1-5 : :
sty 30 2004 #2# Notka
Komentarze: 0

Widziałam cię dzisiaj w skzole. Byłeś ze swoimi kolegami jak zwykle! Nawet nie powiedziałeś mi cześć ja zresztą tobie też. Ominelismy się, popatzrelismy na siebie i to wszystko. Na ostatniej lekcji mieliśmy lekcje blisko siebie. Usiadłeś na korytarzu i patrzyłeś się na mnie! A razczej spoglądałeś z ukrycia, ale ja to zaważyłam bo też na ciebie spoglądałam. Mogłabym na ciebie patrzeć cały czas. A kiedy sobie pomyślę, że nie będę cię widziała przez dwa tygodnie to chce mi się tylko płakać. :( Zawsze tak cieszyłam się z ferii, a teraz... No niby też się cieszę, ale to nie to co kiedyś. Jest strasznie smutno. A najgorsze jest to , że nie wiem co do mnie czujesz. Podobam ci się choć trochę? Mam nadzieję, że tak. Kończę już, bo pewnie i tak mnie nie słuchasz! pa pamiętaj , że cię kocham

a-g-u-s-1-5 : :
sty 28 2004 #1# List
Komentarze: 2

Zobaczyłam Cie pewnego pięknego dnia! Nawet nie pamiętam kiedy to było! Wtedy jeszcze tak dużo dla mnie nie znaczyłeś, albo raczej wogóle nic dla mnie nie znaczyłeś! Wiem, że ci się podobałam, ale co z tego skoro ty mi się nie podobałeś! Boże jaka ja byłam głupia! Teraz tak tego żałuje! Praktycznie nic się nie zmieniło przez te dwa lata. Prawie wogóle ze soba nie rozmawiamy, a ja nie mam odwagi do ciebie podejść! Chociaż tak bardzo cię kocham! Wczoraj do mnie zadzwoniłeś domofonem! Ale tylko dlatego, że dwój kumpel ma zepsuty domofon. Ale przynajmniej przez pół sekundy mogłam usłyszeć twój głos. Dzisiaj w szkole znowu patrzylismy na siebie, ale nawet nie powiedzieliśmy sobie cześć. Jeszcze chyba nigdy nie gadaliśmy sam na sam. Zawsze ktoś nam towarzyszy, ale może to i dobrze, bo co ja niby miałabym ci powiedzieć??? Że cię kocham. Tak kocham cię!!! Bardzo, bardzo, bardzo. Jak nikogo na świecie! Jak dobrze, że chodzimy razem do skzoły!!! Mogę na ciebie patrzeć do woli. A jak mamy koło waszej klasy lekcje... Czasami mi się wydaje, że ty też na mnie patrzysz, ale czy rzeczywiście czy tylko mi się zdaje! Wiem, że nie masz dziewczyny! I przynajmniej to mnie trochę uspokaja!  Ale kiedy widzę jak gadasz z jakąś laską to mam ochotę ją zabić. Wiem, wiem może jestem nie fair zwłaszcza że sama spoykam się z różnymi chłopakami, ale nie potrafię żyć inaczej. Już tyle razy próbowałam o tobie zapomnieć  . Spotykałam się z wieloma chłopakami, ale żaden nie był taki jak ty. Zadnego nie kochałam... Tak jak ciebie! Kocham cie i będę cie kochała zawsze . Pamiętaj o tym!!!

a-g-u-s-1-5 : :